Numery prawie ośmiu milionów praw jazdy i paszportów zostały skradzione w Australii i Nowej Zelandii. O ogromnym wycieku ze swoich baz danych w poniedziałek poinformowała firma finansowa Latitude Holdings. To kolejny w ostatnich miesiącach atak hakerski tego typu.
to tvn, nie oczekuj cudów czy rzetelnego dziennikarstwa. Ale generalnie 2 w jednym: hakerzy będący przestępcami. Aczkolwiek, tak na marginesie - jednym z zagrożeń związanych z pojawieniem się LLM jest to, że za podobne ataki mogą wziąć się przestępcy nie posiadający kwalifikacji informatycznych
Mimo wszystko oczekuję od nich rzetelności :/
równie dobrze możesz oczekiwać poszanowania prywatności od prywatnie.eu ;p
Też oczekuję, niestety póki co się na to nie zanosi ;/